A wtem sędziowie z miejsc swych powstają
I taki wyrok na śmierć wydają:
„Ponieważ śmierć jest nigdy nieużyta
Bierze każdego i ani się pyta
Kosa jej ścina wszystkich bez różnicy
Jak snopy w polu dojrzałej pszenicy,
Nie ujdzie przed nią i młody i stary
Ona Każdego powali na mary.
Nie ujdzie przed nią ni król, ani chłopek
Lecz musi legnąć jak pod sierpem snopek…
Jak kwiatek w łące, jak podcięta trawa
Niszczyć zabijać taka jej zabawa…
Nie zważa na płacz, ani ciężkie jęki
I każdy ginie z jej zabójczej ręki,
Ginie i młodzian i hoża dziewica
A bladość śmierci okrywa ich lica…
W zgniliznę zmienia dorodne ich ciało
Aby jej zemście zadosyć się stało,
Gdy tak mówi kat czerwony
I patrzy na wszystkie strony
Każdy się trwoży i lęka
A biedna śmierć ciężko stęka
Pod płachtą nakryta klęczy
Wzdycha i okropnie jęczy
Dzwoni suchymi zębami,
Kłapie drżącymi szczękami…
![](http://scieciesmierci.pl/wp-content/uploads/2021/02/projekt-stroju-dla-ławnika-725x1024.jpg)
![](http://scieciesmierci.pl/wp-content/uploads/2021/02/ławnik_01-1-1024x684.jpg)
![](http://scieciesmierci.pl/wp-content/uploads/2021/02/ławnik_02-1024x684.jpg)
![](http://scieciesmierci.pl/wp-content/uploads/2021/02/ławnik_03-1024x684.jpg)
![](http://scieciesmierci.pl/wp-content/uploads/2021/02/ławnik_04-684x1024.jpg)
![](http://scieciesmierci.pl/wp-content/uploads/2021/02/ławnik_06-684x1024.jpg)
![](http://scieciesmierci.pl/wp-content/uploads/2021/02/ławnik_07-684x1024.jpg)